Skip to main content
search
Aktualności

Dziecięcy skok w przyrodę – na Marszowcu w Zielonkach

By 16 października 2018No Comments
Print Friendly, PDF & Email

Ostatnia aktualizacja 16 października 2018 przez admin

DSC03101mosFundacja Dzieci w Naturę wraz z gminą Zielonki zaprosiła 13 października rodziców i dzieci na niecodzienny piknik bliski naturze. Skwer na Marszowcu w Zielonkach, gdzie mieszka wiele gatunków ptaków, owadów, a także żabki, stał się areną warsztatów edukacyjnych promujących zdrowe jedzenie i zdrowe powietrze, bo piknik zorganizowany został również po to, by przypomnieć o realizowanym cały czas programie wymiany pieców w gminie.

Gości z Zielonek, ale też innych miejscowości gminy Zielonki i z Krakowa przywitała wiceprzewodnicząca Rady Gminy Marzena Gadzik-Wójcik, inicjatorka wydarzenia, i przedstawiła Kaspra Jakubowskiego i drużynę edukatorek z fundacji Dzieci w Naturę działającej ekologicznie na trzech polach: oswajać, edukować, chronić. Piknikujących odwiedził wójt gminy Zielonki Bogusław Król, a także radni gminy – Władysław Orzechowski, sołtys Zielonek, Renata Kosno i Anna Sieńko.
Działająca od pięciu miesięcy fundacja stawia na edukację o przyrodzie i kształtowanie nowoczesnych przestrzeni edukacyjnych. W sobotę zachęcała do korzystania z parku, nie-parku czyli skweru na Marszowcu. Półdziki skwer na ul. Atrakcyjnej w Zielonkach jest bowiem miejscem bez zabawek, ale naturalne miejsca do zabawy tworzą pnie drzew, próchniejąca wierzba, brzeg stawu, ukształtowanie terenu z dala od zgiełku. Dzieci spacerowały po całym terenie zbierając skarby jesieni do specjalnych pudełek i oglądały owady w spróchniałym drzewie, drzewo trafione przez piorun, pozostałości gniazda szerszeni, grzyby o ciekawych kształtach. Można było obserwować, również w powiększeniu owady i ślimaki wodne charakterystyczne dla terenu, który kiedyś służył jako zbiornik wodny. – Na przełomie XIX i XX wieku istniał tutaj dworski staw, są jeszcze jego pozostałości, wśród drzew żyje 20 udokumentowanych gatunków ptaków, są też nietoperze – objaśniał Kasper Jakubowski, prezes fundacji. Charakterystyczna dla takich terenów jest obecność żab, oddychających całą powierzchnią ciała, czyli bardzo wrażliwych na czystość powietrza. Gatunki ptaków opisano na specjalnych wizytówkach ze zdjęciami przedstawiającymi dzięcioła zielonego czy krogulca. Buźki dzieci w motywy przyrodnicze malowała Elżbieta Roman.
Ciekawostki o zwyczajach mieszkańców skweru trafiały nie tylko do dzieci, ale i rodziców. Dorośli też chcieli wiedzieć więcej o przyrodzie i wspierać dzieci w jej poznawaniu. Nie zapomniano też o zagrożeniach związanych z przebywaniem na łonie przyrody. Informowano co robić, by nie złapać kleszcza. Pan Kasper wyjaśniał jak się ubierać, polecał używanie repelentów, radził żeby ubrania po spacerze dać od razu do prania i pójść do kąpieli. Dzieci poznały również kodeks odkrywców na mikrowyprawach w naturę.
Powodzeniem cieszyła się ścieżka sensoryczna, boso można było przejść się po podłożu o rożnej fakturze (Olga Maj zapewniła nawet piach znad morza), wyzwaniem były twarde kasztany. Na imprezie częstowano zdrowymi smakołykami, w tym jabłkami z grębynickiego sadu, suszonymi owocami morwy białej i sokiem naturalnie tłoczonym w szklanych butelkach. Suszone owoce i ekochrupki serowano na talerzach z gryki.
Pracownicy Referatu Gospodarki Komunalnej ze swoją kierownik Małgorzatą Fordymacką promowali program wymiany pieców. Uczestnicy mogli odebrać ulotki z informacją, jak krok po kroku wymienić piec. – Przedstawiliśmy jak czerpać energię ze słońca, czym palić w sezonie grzewczym, czyli jeśli nie gazem to dobrej jakości węglem, jak zadbać o dobre powietrze – mówi Małgorzata Fordymacka. Jako, że zieleń oczyszcza powietrze, wzbogacono skwer nasadzeniami po dokładnym instruktażu Oleny Zapolskiej z fundacji. Pani Olga pokazała m.in. jak wbić łopatę i utworzyć dźwignię, by oszczędzić własne siły. Zasadzono kilka gatunków drzewek i krzewów, postawiono na rodzime: jarząb pospolity, klon polny, dereń jadalny, morwa biała. Sadzonki m.in. trzmieliny, rożnych gatunków tawuł, wierzbę, derenie można też było wziąć ze sobą do domu. Sadzonki zapewnił Urząd Gminy Zielonki. Dzieci dostały karty pracy o tematyce antysmogowej i baloniki na pamiątkę.
To nie koniec pomysłów. – Jako fundacja z grupą mieszkańców zdobyliśmy grant z małego FIO, będą zakładane budki lęgowe dla ptaków i nietoperzy oraz stanie tablica informacyjna z odręcznymi rysunkami, m.in. cyklem życia żaby, pokazująca walory przyrodnicze tego miejsca  i z informacjami jak go zagospodarować, żeby chronić płazy: żaby i traszki – zapowiada Kasper Jakubowski.
Dzień wcześniej zielonecki skwer odwiedziły dzieci z Samorządowego Przedszkola z Zielonek. One również z bliska poznały zwierzęta i rośliny żyjące w tym urokliwym miejscu. Zwieńczeniem ich przygody z naturą, było zasadzenie drzewek w Parku Wiejskim w Zielonkach. Wycieczkę przedszkolaków oraz organizację pikniku dofinansowała Gmina Zielonki z puli środków na projekt „Ograniczenie niskiej emisji w gminie Zielonki”.
IO, KB

Więcej zdjęć: tutaj i tutaj

DSC02843
DSC02890
DSC03008
DSC02968
DSC02988
DSC03035
DSC03052
DSC03094
DSC03103
DSC03131

 

 

Close Menu
 
28 marca 2024
Skip to content