Skip to main content
search
Relacje

Gmina Zielonki z kolędą na krakowskim Rynku Głównym

By 22 grudnia 2015No Comments

Ostatnia aktualizacja 22 grudnia 2015 przez admin

DSC01802Targi Bożonarodzeniowe na Rynku Głównym w Krakowie od lat są okazją, aby zaprezentować szerokiej publiczności swoje dziedzictwo kulturalne, dorobek artystyczny i walory turystyczne. W tym roku podczas Dnia Gminy Zielonki, który odbył się 6 grudnia, na scenie pod wieżą ratuszową wystąpiło osiem grup artystycznych działających na terenie naszej gminy. A jako, że pogoda tego dnia wyjątkowo dopisała, tłumy krakowian i turystów wypełniły krakowski rynek. Wielu było chętnych, by obejrzeć występy gości z Zielonek.

W imieniu organizatorów Targów Bożonarodzeniowych, Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej oraz firmy Artim, przedstawicieli gminy powitał prezes Dariusz Michalak. W imieniu gminy Zielonki wójt Bogusław Król złożył świąteczne życzenia i zaprosił do obejrzenia występów wszystkich tu przybyłych. Na dobry początek, orkiestra Korzkiew pod batutą Michała Kwiatkowskiego zagrała dla publiczności „One moment in time” z repertuaru Whitney Houston, a przeboje „Jest taki dzień” Czerwonych Gitar, „Let it snow” Franka Sinatry, czy „Merry Christmas Everyone”, Shakin’a Stevensa przypomniały wszystkim, że święta tuż tuż.

W repertuarze bożonarodzeniowym zaprezentował się a capella chór Fermata pod kierownictwem Anny Roj. Młodzież nie tylko pięknie zaśpiewała znane i bliskie niejednemu sercu kolędy: „Wśród nocnej ciszy”, „Jezus Malusieńki”, „Bracia patrzcie jeno”, ale również zachwyciła pięknym wykonaniem „Szczedryka”, ukraińskiej pieśni obrzędowej śpiewanej na Ukrainie z okazji Nowego Roku.

Dwie grupy kolędnicze Herodów; z Owczar i z Trojanowic wystąpiły w inscenizacji, której kanwą stała się ewangeliczna historia sprzed dwóch tysięcy lat. Oto Herod, władca Judei dowiedziawszy się o narodzinach żydowskiego króla w obawie o swą władzę zarządził rzeź niewiniątek. Ofiarą tego rozkazu, jak się okazało, padł również jego syn. Okrutnego króla pogrążonego w rozpaczy spotkała rychła śmierć, a diabeł porwał jego duszę do piekła. Obok władcy na scenie tradycyjnie wystąpiła królewska świta: Marszałek, Feldmarszałek, Hetman i Ułan był też Turek, Śmierć, Anioł i Diabeł, nie mogło zabraknąć  postaci niesfornego Żyda i jego Kozy. Obydwie grupy kolędnicze ośpiewały kilka wybranych osób. To tradycyjny rytuał, który ma przynieść szczęście w nadchodzącym roku.
Orkiestra dęta Wola z Woli Zachariaszowskiej kierowana przez kapelmistrza Lecha Wnuka z pewnością też dała się zapamiętać publiczności wykonując m.in. „Wojenko, wojenko”, „Szła dzieweczka do laseczka”, „My pierwsza brygada.”
Śnieżek pada, mroźno wszędzie, przyszliśmy tu po kolędzie…- rozpoczęła swój występ barwna, wesoła i rozśpiewana grupa “Przyjaciele” skupiająca wokół „słusznej sprawy” entuzjastów z Garliczki, Garlicy Duchownej, Woli Zachariaszowskiej, Toń i nieco bardziej odległych Mogilan. Ta „słuszna sprawa” to spontaniczne działanie na rzecz kultury, własnym sumptem organizowane spotkania, próby i wspólne występy na wielu uroczystościach. Grupa liczy blisko 50 osób w różnym wieku. Barwnie przebrani, śpiewem i deklamacją głosili dobra nowinę, a opowiadali o cudzie betlejemskiej nocy z takim wdziękiem, że nie obyło się bez bisów. Okazało się nawet, że i diabeł nie taki straszny… Przesympatyczna Diablica życzyła zgromadzonym „by od tej chwili zawsze zdrowi byli, by żyli w dostatku i w zgodzie i żeby był pokój w narodzie” a reszta damskiego towarzystwa „z piekła rodem” psociła w najlepsze smarując na czarno policzki komu się dało.

„Gawędziarze i Śpiewacy” z Grębynic zaprosili publiczność do wspólnego kolędowania, „by podtrzymać przepiękną staropolską tradycję pełną radości i miłości płynącej prosto z serca”. Zaśpiewali dla publiczności m.in. „Cieszmy się i pod niebiosy”, „Ciemne niebo świat otula” i „Józefie stajenki nie szukaj”.
Dzień Gminy Zielonki na krakowskim rynku zwieńczył występ Parafialno-Gminnej Orkiestry Dętej z Zielonek pod batutą Wojciecha Karwata. Formacja zagrała dla publiczności m.in. „White Christmas”, „A Rocky Farm” a także marsze: „Benton Hall” i „Alamo”.
Tego dnia gmina promowała się również poprzez wydawnictwa. Mapy i przewodniki po szlakach rowerowych gminy Zielonki, foldery informacyjne, periodyk „Wiadomości Lokalne”, książki „Wesele krakowskie z Bibic” autorstwa Henryka Banasia rozeszły się wśród odwiedzających zieloneckie stoisko błyskawicznie, jak świeże bułeczki.
KŁK

Więcej zdjęć tutaj:

 

DSC01989
DSC01716
DSC01723
DSC01940
DSCN0130
DSCN0241
DSC01695
DSC01863DSC01999
DSC01733
7
DSC01758
Close Menu
 
7 grudnia 2024
The owner of this website has made a commitment to accessibility and inclusion, please report any problems that you encounter using the contact form on this website. This site uses the WP ADA Compliance Check plugin to enhance accessibility.
Skip to content