Ostatnia aktualizacja 2 czerwca 2015 przez admin
W sobotni wieczór 30 maja blisko setka osób spotkała się na imprezie integracyjnej dla Grębyniczan, Zorganizował ją dla mieszkańców kolejny już raz, sołtys wsi Adam Duliński z radą sołecką. Dzięki uprzejmości księdza proboszcza Zbigniewa Płachty odbyła się ona na placu parkingowym obok kościoła w Korzkwi.
Początek niestety nie był obiecujący. Nad Korzkwią rozpętała się burza. W strugach deszczu zrodziły się poważne obawy, czy impreza dojdzie do skutku. Cały trud związany z organizacją poszedłby na marne. Nawałnica wkrótce jednak ustąpiła, niebo rozpogodziło się a na imprezę zaczęli docierać coraz liczniejsi uczestnicy. Zabrzmiała muzyka, dla gości zagrał zespół „Barwa”. Skoczne rytmy bardzo szybko zachęciły przybyłych i na parkiecie pojawiły się pierwsze pary. A w namiotach, przy stołach słychać było wesoły gwar rozmów. Przybył również ksiądz proboszcz i spędził w towarzystwie swoich parafian wieczór.
Uczestnicy imprezy zgodnie podkreślali, jak ważne są dla nich tego typu inicjatywy. Ze jest to znakomita okazja, by spotkać się i porozmawiać z sąsiadami, na co niestety brak czasu w codziennym zabieganiu.
-Mieszkam tutaj od pięciu lat, od ubiegłego roku uczestniczymy w tego typu imprezach. Zawsze nam się to podobało. Przeprowadziliśmy się z Krakowa, żeby być bliżej ludzi. Integracja jest bardzo ważna i dziękujemy Panu sołtysowi, że to wszystko zorganizował, że włożył w to dużo pracy i serca. Wszyscy dobrze się bawią, są zachwyceni. Za rok tez przyjedziemy, bo nie moglibyśmy naszego organizatora zawieść – Ewa Sołtysik, mieszkanka Grębynic.
Goście bawili się znakomicie do późnej nocy.
Katarzyna Łasica-Kolos
więcej zdjęć tutaj