Skip to main content
search
Aktualności

Pisze dla młodych dorosłym językiem

By 12 maja 2014No Comments

Ostatnia aktualizacja 12 maja 2014 przez admin

DSC 0042

 

Autorka poczytnych książek dla młodzieży i dorosłych Anna Onichimowska była gościem Tygodnia Bibliotek w gminie Zielonki. Spotkała się z młodzieżą gimnazjum w Zielonkach. Była mowa o pomysłach, warsztacie pisarza, pasjach. A na koniec przyszedł czas i na rodzimą poezję specjalnie dedykowaną autorce.

– Utrzymuję się z wymyślania historii – zdradziła autorka.
Autorka „Samotnej wyspy i storczyka” opowiedziała o początkach – swojej pracy redaktora w wydawnictwie Filipinka i poźniejszej decyzji, której nigdy nie żałowała – zostania wolnym strzelcem na rynku wydawniczym. Wiele się można było dowiedzieć o warsztacie autorki, np. o tym, że lubi otwarte zakończenia i wpada w sidła dalszych ciągów. „Samotne wyspy …” przykładowo rozrosły się w cykl czterech powieści, z których i tak każdą można czytać niezaleznie od siebie.
Obecnie od pół roku mieszkająca w Szwecji Anna Onichimowska twierdzi, że uprawiała wszystkie gatunki literackie. Autorka dotyka w swoich książkach ważkich tematów. I tak gdy Świat Książki zamówił u niej powieść o poważnej tematyce zaproponowała traktującą o narkotykach „Hera, moja miłość”, później wielokrotnie żałując podjęcia tak trudnego tematu. Opowiedziała młodzieży z Zielonek, jak powstawała ta pozycja, o kontaktach z ośrodkiem leczenia uzależnień, gdzie mogła jedynie zostawić namiar na siebie i propozycję spotkania – zadzwoniło kilkoro młodych ludzi, których szczególnie blokowały wspomnienia domu rodzinnego. W efekcie „Hera…” rozrosła się w cykl trzech powieści… Wydano ją również we Francji, a w Polsce znalazła się na liście bestsellerów.
Pani Anna jest fanką opowiadań, krótkiej formy pisarskiej – jej „Dziesięć stron świata” to zbiór opowiadań o dziesięciu 15-latkach z różnych krajów świata.
Młodzież uzyskała odpowiedzi na wiele pytań: tak, żeby zostać autorem trzeba wiele czytać, nawet kilkakrotnie, by przyjrzeć się warsztatowi autora; o ulubionego autora – Tove Jansson za „Opowiadania z Doliny Muminków”. Co ciekawe, autorka nie wie wszystkiego o swoich bohaterach i stara się im na samodzielność pozwolić.
Wreszcie uczniowie pytali też wierszem (a napisał go Andrzej Ostoja-Wilamowski, jeden z uczniów szkoły), jak gość się u nich czuje. Pani Anna, która czuła się super, dostała na drogę Pucheroka, maskotkę gminy Zielonki i ogromne brawa. Mariusz Zieliński, dyrektor Biblioteki Publicznej, miał oczywiście ze sobą książki autorki dostępne w bibliotece, na których pisarka złożyła autografy. Pytajcie o nie. – Młodzież była dobrze przygotowana do spotkania, bardzo otwarta, kontaktowa. Moją rolą jest zachęcić, by mnie czytali, więc mam nadzieję, że będą – mówi Anna Onichimowska.
IO

Więcej zdjęć: tutaj

DSC 0013
DSC 0048
DSC 0069
Close Menu
 
7 listopada 2024
The owner of this website has made a commitment to accessibility and inclusion, please report any problems that you encounter using the contact form on this website. This site uses the WP ADA Compliance Check plugin to enhance accessibility.
Skip to content