Skip to main content
search
Relacje

Spełnienie zieloneckich marzeń

By 13 października 2014No Comments

Ostatnia aktualizacja 13 października 2014 przez admin

DSCN2916

 

11 października uroczyście otwarto Izbę Regionalną w Zielonkach. Znalazły się w niej pamiątki ofiarowane przez mieszkańców Zielonek: obrazy i figury sakralne i ludowe, przedmioty codziennego użytku, stroje krakowskie. Przecięcie wstęgi i poświęcenie poprzedziła gigantyczna praca, a pomysł, aby Izbę urządzić przy bibliotece, zrodził się wraz z pierwszymi wystawami tematycznymi w zieloneckiej książnicy.  

Jednymi z najważniejszych perełek w zasobach Izby są niewątpliwie dwa obrazy Katarzyny Gawłowej, malarki prymitywistki z Zielonek, podarowane przez mieszkankę miejscowości Stefanię Wójciak. Gromadzenie darów trwało do ostatnich godzin przed otwarciem. – Rankiem dwa kolejne obrazy Katarzyny Gawłowej przekazał nam pan Jacek Łodziński – ogłosił Mariusz Zieliński, dyrektor Biblioteki, inicjator przedsięwzięcia. Od pana Jana Chrzana i jego rodziny Izba otrzymała pamiątki z domu malarki. Długa jest lista darczyńców Izby. Przyświecał im jeden cel, by pamiątki świadczyły o dawnym życiu w Zielonkach, by dzięki nim pamięć o dawnych pokoleniach i tym obecnym nie przeminęła. Maksymę Horacego „Non omnis moriar”, przypomniał Mariusz Zieliński witając gości. Poświęcenia dokonał ks. kanonik Andrzej Olszowski, proboszcz parafii pw. Narodzenia NMP w Zielonkach. Wstęgę wraz z przedstawicielką młodzieży Karoliną Kantor i dyrektorem biblioteki przecięli wójt gminy Zielonki Bogusław Król oraz Henryk Banaś, opiekun założonej przed kilkudziesięciu laty  Izby Bibickiej. Nie obyło się bez wspomnień pana Henryka z otwarcia jednego z pierwszych wówczas muzeów wiejskich w kraju.
Choć dopiero co otwarto Izbę jako najmłodsze dziecko na kulturalnej mapie Zielonek, to już ma ono swoją historię. Stałą ekspozycję poprzedziły czasowe wystawy pamiątek dawnego dworu na Marszowcu czy krakowskich strojów ludowych. Wiele pamiątek zgromadzonych w Izbie pochodzi z XIX wieku, a stroje zostały ocenione przez znawców jako charakterystyczne dla okolic Zielonek, wyróżniające się bogactwem haftowanych wzorów. Ich rekonstrukcją na potrzeby Izby zajmuje się Dorota Król, sołtys Garlicy Murowanej, w ramach projektu „Nasze wiano dla przyszłych pokoleń. Izba Regionalna przy bibliotece w Zielonkach jako świadek czasów minionych”. Można było podziwiać komplet stroju kobiecego wraz z katanką, prezentowała go z dumą członkini rady soleckiej Zielonek Marzena Gadzik-Wójcik. Dzięki warsztatom w ramach projektu przygotowano również detale: krakowskie czepce, pająki i inne ozdoby.
Przygotowując się do otwarcia Izby Mariusz Zieliński wraz z pracownikami Biblioteki współpracował ściśle z Muzeum Etnograficznym w Krakowie. Za cenną pomoc podziękowano pani Grażynie Mosio, st. kustosz Działu Sztuki MEK. Sama pani Grażyna ciepło wspomina wizytę reprezentacji Zielonek z wieńcem dożynkowym w siedzibie Muzeum, która miała miejsce we wrześniu, gdzie chlebem podziękowano dyrekcji i pracownikom muzeum za pomoc.
Starostami uroczystości zostali Tadeusz Nogieć z rady sołeckiej Zielonek i Zofia Bińczycka z chóru Bel Canto, którzy przyczynili się do powstania Izby. Tak jak wiele innych osób, którym podczas otwarcia wręczono dyplomy za to, że zostawili w Izbie pamiątki ze swoich domów i strychów, pomagali przygotować samą ekspozycję, wsparli renowację pamiątek finansowo.
Podkreślano, że Zielonki składają się w dużej mierze z ludności napływowej, zamieszkałej wcześniej w Krakowie, dla nich też taka Izba jest niezwykle cenna. I obiecują pomoc dla Izby – wspomniał o niej wiceprzewodniczący rady gminy Zielonki i sołtys os. Łokietka Krzysztof Olawski przypominając, że Zielonki składają się z dwóch sołectw; i Marzena Gadzik-Wójcik z rady sołeckiej Zielonek w imieniu nowych mieszkańców. Wśród wielu znamienitych gości obecny był również radny gminy i sekretarz powiatu krakowskiego Mirosław Golanko, radni gminy Helena Wiśniewska, Anna Sieńko i Władysław Orzechowski, zarazem sołtys Zielonek.
Oprawę artystyczną spotkania zapewnił chór Bel Canto z CKPiR, który prowadzi Wojciech Karwat. Panie wykonały pieśni, w tym jedną z refrenem „Ja kocham mą wioskę, przez którą Białucha przepływa” oraz wiersze poświęcone Izbie Regionalnej autorstwa Zofii Chacuś. Jednym z nich oraz koszem czerwonych róż zielonecka delegacja w składzie Anna Sieńko, Bernadeta Walczak oraz Władysław Orzechowski podziękowali założycielowi Izby Mariuszowi Zielińskiemu, który skromnie wytłumaczył swoje zaangażowanie. – Gdy byłem chłopcem spłonął w domu strych z takimi pamiątkami, i to jest taka tęsknota lat dziecinnych, do której wróciłem.
A że jedno spełnione marzenie rodzi kolejne, to wszystkim zebranym przyświecała ta myśl, że na bogate zbiory Izby potrzebny jest większy lokal, mówiono o tym, recytowano i śpiewano.  
Ekspozycję Izby oglądać można w godzinach otwarcia biblioteki w Zielonkach przy ul. Galicyjskiej 17A, czyli w poniedziałki, wtorki i piątki od 12.00 do 20.00 a we wtorek i czwartek od 8.00 do 16.00.
IO

Więcej zdjęć: tutaj

 

DSCN2983
DSCN3081
DSCN2919
DSCN2951
DSCN2964
DSCN2999
DSCN3049
 
Close Menu
 
16 kwietnia 2024
Skip to content