Ostatnia aktualizacja 23 października 2018 przez admin
21 października 2018 roku miał miejsce wyjątkowy koncert – 5-lecie istnienia świętował chór Psallite Deo z Bibic. Jubilaci umilili przybyłym niedzielny wieczór, wykonując kilkanaście różnorodnych pieśni a capella. Publiczność długo nagradzała ich brawami, uśmiechami i życzeniami, by śpiewali tak pięknie przez kolejne lata.
Koncert Jubileuszowy odbył się w sali Domu Ludowego w Bibcach, która pękała w szwach – przybyło bowiem wielu sympatyków chóru. Tuż po wyjściu na scenę jubilaci wykonali utwór pt. „Tylko w Twoim miłosierdziu”, do którego mają szczególny sentyment – bowiem był to pierwszy utwór, który wspólnie śpiewali 5 lat temu.
Zamysł utworzenia chóru parafialnego zrodził się w 2013 roku. Jak wspomina członek chóru Janusz Setlak, pierwotnie zebrał się zespół ludzi kochających śpiew sakralny, który miał charakter typowo rodzinny, pierwszymi członkami byli: Elżbieta Okarma z córką Gabrielą oraz Katarzyna Krawczyk z mężem Markiem i rodzeństwo Katarzyny: Aleksandra, Anna i Grzegorz Nosalscy. „Układ rodzinny” został zburzony przez nowoprzybyłych – Pawła Bogacza i Agnieszkę Kubiczek – i od tej pory stale powiększa się o kolejnych członków. Obecnie chór liczy 25 osób, w znacznej mierze amatorów, nie posiadających wykształcenia muzycznego. Od 2017 r. działalność chóru jest wspierana, również finansowo, przez Centrum Kultury, Promocji i Rekreacji w Zielonkach.
Członkowie chóru Elżbieta Okarma oraz Wojciech Zieliński – wystąpili również w roli konferansjerów. W sposób lekki i zabawny poprowadzili koncert. Prosto z serca opowiadali o Psallite Deo, przedstawiali dyrygentkę chóru Martę Krawczyk oraz żartowali, że kryterium jakim się kierowano przy wyborze szefa chóru nie było wykształcenie muzyczne, czy umiejętności interpersonalne, ale znane już i popularne w Bibicach nazwisko. Zastanawiali się, który głos jest lepszy – czy to soprany, które zawsze mają melodię, czy alty będące dodatkiem, czy najlepsze tenory, czy basy stanowiące tło. Zachęcali do dołączenia w szeregi chóru.
Koncert składał się z czterech bloków tematycznych – pieśni religijne, ludowe, patriotyczne i rozrywkowe, także z odległego czarnego lądu. Usłyszeć można było m.in. „Ave Maria” Otto Fischera z solo Marty Krawczyk, ludowe „Ja za wodą”, „Dysc”, do którego solo wykonał Paweł Bogacz. „Mała dziewczynka z AK” w opracowaniu Marty Krawczyk z solo Pawła Bogacza wzruszyła nie tylko publiczność, ale i chórzystów. W inny klimat przeniosły publiczność utwory takie jak „Goodnight, Sweetheart”, czy „New York, New York”. Zwieńczeniem koncertu były utwory „Shosholoza” i „Amavolovolo”, do których chórzyści zmienili stroje oraz… zatańczyli.
Po występie nadszedł czas na podziękowania – chórzyści ze łzami wzruszenia dziękowali dyrygentce Marcie Krawczyk za to, że jest i pracuje z nimi, Markowi i Katarzynie Krawczykom za to, że co tydzień mogą spotykać się u nich w domu na próbach, księdzu proboszczowi Janowi Przybockiemu, organiście z Bibic Piotrowi Zapale. Od sołtysa Bibic Tadeusza Łyska każdy z chórzystów otrzymał po czerwonej róży, która idealnie komponowała się z czerwienią spódnic pań i muszek panów.
Na koniec nadszedł czas na skosztowanie tortu z okazji jubileuszu, który uroczyście i z wielkim uśmiechem na twarzy pokroiła Marta Krawczyk. Wszyscy przybyli mogli uczcić ten piękny jubileusz lampką szampana. W sali długo jeszcze panowały radość i zachwyt. A w sercach nadzieja, że przecież chór Psallite Deo będzie nadal dawał takie koncerty.
Katarzyna Kućmierczyk, red. MKF