Ostatnia aktualizacja 2 sierpnia 2013 przez admin
Gmina Zielonki już od kilku lat walczy z tą niezwykle trudną do zwalczenia rośliną, która powoduje degradację środowiska, ogranicza dostępność terenu, a przede wszystkim jest niebezpieczna bowiem powoduje dotkliwe poparzenia.
{mosimage}
Do naszej gminy ta inwazyjna roślina trafiła za pośrednictwem Uniwersytetu Rolniczego, który prowadził nad nią badania, w stacji Doświadczalnej Katedry Sadownictwa i Pszczelarstwa Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, która jest zlokalizowana w Garlicy Murowanej. Uprawy zaniedbano, a uciążliwy chwast rozprzestrzenił się po okolicy. Barszcz Sosnowskiego może osiągnąć wysokość kilku metrów. Niebezpieczny jest kontakt z parzącą substancją, której działanie nasila się podczas słonecznej i wilgotnej pogody. Powoduje zapalenie skóry, pęcherze i trudno gojące się rany, a szczególnym zagrożeniem może być dla alergików.
Gmina od kilku lat przeznacza środki z budżetu na zwalczanie tej niebezpiecznej uprawy na terenie Bibic i Garlicy Murowanej. W tym celu wykorzystuje się metody chemiczne – preparaty takie jak Roundup i Chwastol – oraz mechaniczne niszczenie. W tym roku gmina Zielonki rozpoczęła współpracę z Jerzym Jaskiernia, z Uniwersytetu Rolniczego, który w ramach projektu „Środowisko bez Barszczu Sosnowskiego” pomoże w walce z tą niebezpieczną rośliną.
KB