Skip to main content
search
Relacje

Dwóch proboszczów i Herody, czyli opłatek w Owczarach

By 13 stycznia 2014No Comments

Ostatnia aktualizacja 13 stycznia 2014 przez admin

DSCN1013

 

Ponad osiemdziesiąt seniorów przybyło na spotkanie świąteczno – noworoczne do Owczar.  Składali sobie życzenia łamiąc się opłatkiem, obejrzeli też występ  świetnej miejscowej grupy kolędniczej. Zabawa była przednia, a śmiechu co niemiara.

To już dziewiąty opłatek w Owczarach, jak wspomina Ryszard Krawczyk, sołtys Owczar, a zarazem przewodniczący Rady Gminy Zielonki: – W tym roku zaprosiliśmy ponad 100 osób, przyszło około 80. Do każdego z zaproszeniem udawałem się ja lub któryś z członków rady sołeckiej.
Wszystkich seniorów sołtys przywitał i podziękował za przybycie. Złożył im też życzenia  – oprócz zdrowia dodał i te, żeby emerytury były w tym roku wyższe – za co dostał brawa. Krótką modlitwę poprowadził ks. proboszcz parafii w Naramie Jan Jurkowski, a oprócz życzeń, powiedział z typowym dla siebie humorem: – Cieszę się, że te wasze Owczary tak wzrastają i wyglądają coraz lepiej, bo nasze dzieci nie będą już uciekały w świat, tylko z tymi swoimi angielskimi wybrankami będą wracać. Wójt Bogusław Król również życzył seniorom, by w portfelu mieli tyle, żeby było się czym z wnukami dzielić.
Większość seniorów obecnych w tym roku na świątecznym na spotkaniu, uczestniczy w nim corocznie, tak jak pani Zosia Cieślik i pan Władziu Krzywda. Czy im się podobają te spotkania? – Jestem już tu czwarty raz, jak by mi się nie podobało, to bym nie przychodził – skwitował pan Władziu. – Nie mogliśmy się już doczekać, tu człowiek lepiej się wybawi niż na weselu. I co roku coraz więcej osób przychodzi, aż się marzy, żeby dwa razy w roku taką zabawę nam robili  – dodała pani Zosia, siedząca obok.
Pyszności dla gości, od których uginały się stoły, przygotowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich działające pod przewodnictwem Zofii Maj. Przewodnicząca chwaląc koleżanki dodała, że wygląda na to, że wkrótce do koła przystąpią dwie nowe panie.
O 20:30 przybył ks. Zbigniew Płachta, proboszcz parafii w Korzkwi – kazał to skrzętnie odnotować, co niniejszym czynię :-). Tym, co jeszcze nie wiedzą warto wspomnieć, że Owczary to chyba jedyna miejscowość w gminie, której mieszkańcy  należą do dwóch parafii, a i dwóch diecezji – krakowskiej i kieleckiej – stąd podczas uroczystości obecność dwóch proboszczów. Swe późne przybycie dowcipnie ks. proboszcz usprawiedliwił: – Spóźniłem się, bo chodziłem po kolędzie. A tak późno, bo niektórzy mieszkańcy Owczar z diecezji kieleckiej przenoszą się do Brzozówki do diecezji krakowskiej, jak chociażby syn pana sołtysa, u którego tyle mi zeszło. Również ks. Płachta złożył życzenia zebranym: – Dziś już wiele nam nie brakuje, więc życzę wam przede wszystkim życzliwości. Żebyście mieli czas dla swych wnuków, a oni też dla was mieli, by się oderwali od ekranów komputerów.
Na świątecznym spotkaniu w Owczarach tej życzliwości na pewno nie brakowało. Było też i mnóstwo śmiechu – jak chociażby podczas występu Herodów z Owczar, grupy kolędniczej, w której składzie występuje sołtys i kilku członków rady sołeckiej. Grupa swym występem udowodniła, że jest w świetnej formie, więc wszyscy obecni obiecali trzymać za nich kciuki, gdy za tydzień będą w Miechowie walczyć o awans do najważniejszej imprezy kolędniczej w kraju, czyli Karnawału Góralskiego w Bukowinie Tatrzańskiej.
MKF

 

DSCN0956
DSCN1091
DSCN0999
DSCN1102
DSCN1106
nowe
 
 

 

 

Galeria zdjęć tutaj

 

Close Menu
 
11 maja 2024
Skip to content