Ostatnia aktualizacja 12 maja 2014 przez admin
10 maja 2014 roku mieszkańcy Grębynic spotkali się na majowym festynie. Zorganizował go sołtys miejscowości Adam Duliński wraz z radą sołecką, OSP Grębynice i Kołem Przyjaciół Grębynic. Najciekawsze punkty imprezy, w której uczestniczyło ponad 200 osób, to: pokaz tańca gruzińskiego oraz prezentacja umiejętności Żeńskiej Młodzieżowej Grupy Strażackiej OSP Grębynice.
– Pierwszy piknik zorganizowaliśmy dwa lata temu, impreza cieszyła się dużym zainteresowaniem, dlatego spodziewamy się dzisiaj wielu uczestników – mówiła jeszcze przed rozpoczęciem Krystyna Dulińska, żona sołtysa, która czuwała nad organizacją. Spotkanie odbyło się na użyczonej przez państwa Śmiechów działce.
Hitem festynu okazał się pokaz tańca gruzińskiego w wykonaniu rodowitej Gruzinki, Iriny Shiukashhvili, mieszkającej w Grębynicach. – Moi rodzice są Gruzinami, ale babcia pochodzi z Polski. Dzięki temu mogę studiować w tak pięknym mieście jakim jest Kraków – opowiedziała o swoim pochodzeniu Irina.
Dziewczyna, występująca w oryginalnych gruzińskich strojach ludowych, pokazała na scenie kroki tańca Acharuli oraz góralskiego tańca gruzińskiego, typowego dla herbacianych wzgórz Batumi. Publiczność była pod ogromnym wrażeniem umiejętności tancerki. Po występie nadszedł czas na naukę tańca. W lekcji, oprócz dzieci, wzięli też udział panowie: gospodarz festynu sołtys Adam Duliński i wójt gminy Zielonki Bogusław Król. Publiczność uważnie śledziła ich poczynania na scenie, po czym obdarzyła uczestników gorącymi brawami.
Wśród zaproszonych gości nie zabrakło też przewodniczącego Rady Gminy Zielonki Ryszarda Krawczyka oraz księdza proboszcza korzkiewskiej parafii Zbigniewa Płachty, jak również sołtysów sąsiednich miejscowości. Ponadto Grębynice odwiedzili major Tadeusz Kozak oraz Jan Smosna – członek Głównej Komisji Rewizyjnej Stowarzyszenia Pokoleń Żołnierzy Republiki Pińczowskiej, które ma siedzibę w Krakowie. Obaj panowie – T. Kozak i J. Smosna – wręczyli sołtysowi Adamowi Dulińskiemu dyplom oraz medal “Honor i Chwała” za współpracę i działalność na cześć stowarzyszenia. Organizacja ma na celu dbanie o pamięć żyjących, poległych i zmarłych żołnierzy Republiki Pińczowskiej. Mało kto wie, że od 24 lipca do 12 sierpnia 1944 r. obszar od Pińczowa na północ, po Nowy Korczyn na wschodzie, Koszyce i Brzesko Nowe na południu, po Proszowice i Góry Miechowskie na zachodzie o łącznej powierzchni ponad 1 tys. km kw. partyzantom udało się wyzwolić od niemieckich wojsk okupacyjnych, a we wsiach swobodnie powiewały polskie flagi. Po tym czasie jednak okupanci wyparli oddziały partyzanckie.
Podczas pikniku swój czas na prezentację umiejętności miała też Żeńska Młodzieżowa Grupa Strażacka, którą przygotowali: Mirosław Kwasek, Tomasz Knapik oraz Paulina Maj z OSP Grębynice. Dziewczęta są przyszłością miejscowej straży i już dzisiaj dumnie ją reprezentują. Nagrodą za ich wysiłek – jak również rozrywką dla wszystkich obecnych dzieci – był zjazd na tyrolce.
Podczas imprezy przygrywał zespół “Barwa”. Wraz z mieszkańcami Grębynic bawili się wspólnie mieszkańcy okolicznych miejscowości m.in. Maszyc, z których strażacy – ochotnicy wraz z sołtysem Zbigniewem Wójcikiem pomogli zbudować podest na imprezę, jak również mieszkańcy Korzkwi i Prądnika Korzkiewskiego.
– Wszyscy bawili się elegancko i spokojnie, byli zadowoleni i już pytają, kiedy znów się wspólnie bawimy – podsumowuje sołtys.
Patrycja Sioła, MKF
Więcej zdjęć w ALBUMIE.
