Ostatnia aktualizacja 12 maja 2016 przez admin
W szkole w Zielonkach w ostatnich dniach można się natknąć na duże, czarno – białe, nieco surrealistyczne fotografie. Pokazują one ludzi w codziennych sytuacjach, w domowym zaciszu. W dłoniach trzymają oni niewidzialne gadżety elektroniczne, wzrok mają utkwiony w niewidzialny ekran smartfona, tableta. Nie są sami, ale nie rozmawiają ze sobą… „Removed”, głośny w Stanach Zjednoczonych projekt fotografa Erica Pickersgilla miał uświadomić społeczeństwu, jak bardzo nowinki techniczne ingerują w życie osobiste i upośledzają relacje z bliskimi.
– Od dłuższego czasu na Radzie Rodziców dyskutujemy zarówno z rodzicami jak i z nauczycielami o tym, że komunikacja pomiędzy dziećmi ale i dorosłymi bywa słaba i o tym, że świat wirtualny dla dzieci i młodzieży staje się czymś bardziej prawdziwym, niż kontakt z drugim człowiekiem. Tą wystawą chcieliśmy uświadomić i dzieciom i ich rodzicom, że lepszy dostęp do technologii komunikowania się nie oznacza lepszej komunikacji międzyludzkiej. Z inicjatywą wyszedł pan Andrzej Zięba działający w Radzie Rodziców. Miał on wiedzę o tej kampanii w Ameryce, napisał do autora zdjęć, uzyskał jego zgodę na bezpłatne wykorzystanie i udostępnienie fotografii. – mówiła o pomyśle ekspozycji dyrektor Bożena Nowak.
Wybrane zdjęcia amerykańskiego fotografa zawisły w różnych miejscach w szkole. Będzie można je oglądać do końca maja, a w oparciu o prowadzoną kampanię, nauczyciele organizują dla uczniów tematyczne zajęcia na lekcjach wychowawczych.
KŁK
  |
